Republika Południowej Afryki winem płynąca…

Wybieramy się w ośmiodniową wyprawę do Republiki Południowej Afryki, aby lepiej poznać świat jednych z najlepszych na świecie winnic i wytwarzanych tam win. Republika Południowej Afryki jest obszarem wielu języków, wielu kultur, ogromnej różnorodności – świadczyć o tym może chociażby liczba używanych tutaj języków urzędowych sięgająca jedenastu, czy jedyny na świecie wielojęzyczny hymn, gdzie w jednej pieśni używa się aż czterech najliczniej reprezentowanych języków. Republika Południowej Afryki jest krajem, w którym znajdą coś dla siebie zarówno górscy piechurzy, jak i amatorzy plażowania, ze względu na specyficzne ukształtowanie tego kraju, gdzie linia brzegowa ma ponad 2500 km, a potężne bloki skalne wyłaniają się wprost z oceanicznych fal. Klimat RPA przechodzi od podzwrotnikowego, przez zwrotnikowy, aż do pustynnego i zależy przede wszystkim od konkretnego regionu, gdzie się znajdujemy.

Nie wyobrażamy sobie podróży do RPA bez odwiedzenia chociażby kilku winnic w okolicy Kapsztadu. Miasta Stellenbosch, Wellington i Paarl czy kapsztadzkie przedmieścia Constantia to jedynie te najbardziej znane ośrodki winiarskie w kraju. Republika Południowej Afryki to synonim wspaniałych krajobrazów, różnych kultur i wielu języków. W kontekście winiarstwa RPA to przedstawiciel Nowego Świata, jednak z tradycją winiarską sięgającą ponad 300 lat. Sukces RPA związany jest ze sprzyjającymi warunkami klimatycznymi i niezwykłym ukształtowaniem terenu. To wszystko sprawia, że południowa Afryka to region o imponującej różnorodności stylów win, uzależnionych od lokalizacji konkretnej winnicy. W trakcie naszej podróży oprócz samego wina zasmakujemy prawdziwej dzikiej Afryki uczestnicząc w safari oraz poczujemy atmosferę wielkiego miasta zwiedzając Kapsztad. Nie zwlekaj – wyrusz z nami!

Opis programu:

1. Kapsztad

Po przylocie do Kapsztadu zatrzymamy się w czterogwiazdkowym hotelu Lagoon Beach usytuowanym przy plaży, w centralnej dzielnicy biznesowej Kapsztadu, w odległości kilku minut od centrum miasta. Wszystkie pokoje są świetnie wyposażone. Lagoon Beach Hotel oferuje światowej klasy udogodnienia w przepięknej scenerii. Posiada trzy eleganckie restauracje z niezliczoną ilością przepysznych potraw. Camelot Spa oferuje wachlarz zabiegów relaksacyjnych.

2. Góra Stołowa

Kolejnego dnia przewidujemy wjazd kolejką na szczyt Góry Stołowej i podziwianie fauny i flory wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ta niezwykła góra jest symbolem Kapsztadu od czasu powstania miasta. Na przestrzeni wieków wygląd góry pozostawał podobny, jednak zmieniało się jej znaczenie dla mieszkających tam ludzi. Dla żeglarzy Góra Stołowa była zbawieniem przed sztormowymi wodami oceanu, a dla więźniów politycznych na wyspie Robben reprezentowała wolność.

3. Winnice Kanonkop i Eikendal

Dzień trzeci upłynie już tylko pod znakiem degustacji w winnicach. Wina południowoafrykańskie to niebywała różnorodność walorów smakowych, dodatkowo bogactwo turystyczne i swoiste piękno RPA. Republika Południowej Afryki, szczególnie region Western Cape, ma idealne wręcz warunki do uprawy winorośli. Gleby winnic południowoafrykańskich należą do najstarszych na świecie, gdzie współgrają ze sobą stare geologicznie gleby, strome góry, stoki dolin i odświeżająca bryza dwóch oceanów. Obszar niezwykłej bioróżnorodności. Ta różnorodność gleb połączona z urozmaiceniem klimatycznym (łagodny klimat Cape, zachodniej części Przylądka, jest podobny do śródziemnomorskiego, z ciepłym latem i chłodną zimą) i geograficznym – jest prawdziwym skarbem dla produkcji winiarskiej. Ochrona unikalnego dziedzictwa przyrodniczego leży już w naturze każdego winiarza z RPA. Wina produkowane są w sposób ekologiczny i zrównoważony. Dzięki temu powstają bardzo naturalne produkty. Na większości butelek win pochodzących z RPA jest zamieszczony certyfikat Integrity and Sustability, oznacza to, że wino zostało wyprodukowane tak, aby nie szkodzić ludziom i środowisku. To co w Europie nazywamy produkcją ekologiczną i certyfikowane jest zielonymi listkami, tam jest to standardem dla każdego winiarza.

Odwiedzimy dwie winnice:

1. Winnicę Kanonkop

Posiadłość Kanonkop usytuowana jest na niższych zboczach Góry Simonsberg, w najbardziej znanym winiarskim regionie Stellenbosch na zachodnim wybrzeżu.

Kanonkop jest znany przede wszystkim ze swoich wielokrotnie nagradzanych czerwonych win, głównie szczepu Pinotage, który stanowi 50% wszystkich nasadzeń. Winorośle te były jednymi z pierwszych handlowo uprawianych na przylądku, a większość z nich ma ponad 50 lat. Winogrona poddawane są dokładnej kontroli, tak, aby zbierane owoce były perfekcyjne oraz optymalnie dojrzałe.

2. Winnicę Eikendal

Winnice Eikendal, położone w tzw. „Złotym Trójkącie” – w górskim i morskim mikroklimacie, idealnym do produkcji wina wysokiej jakości.

Od 1981r. 76-hektarowa farma wina jest własnością rodziny Saager z Zurychu w Szwajcarii. Szwajcarscy właściciele dostrzegli i wielki potencjał tego obszaru i szybko zmodernizowali istniejącą winnicę i winiarnię. Oddział Helderberg, na zboczach góry Helderberg, produkuje jedne z najlepszych win na Przylądku. Chłodzące działanie morskiej bryzy z pobliskiej False Bay w połączeniu z doskonałą strukturą gleby w winnicach Eikendal tworzą idealne warunki do uprawy szlachetnych, klasycznych odmian winogron. Efekt łagodzący Oceanu Atlantyckiego skutkuje chłodnymi popołudniami i wieczorami, które są idealne do produkcji wysokiej jakości winogron. Wina Eikendal są prawdziwym odzwierciedleniem naszego korzystnego Terroiru, intensywnie wyrażonego mocną strukturą, podobnie jak Helderberg Mountain, a jednocześnie hartowanego elegancją i finezją, jak tylko chłodzące bryzy oceaniczne mogą zapewnić.

4. Przylądek Dobrej Nadziei

Będąc w RPA nie można również zapomnieć o odwiedzeniu Przylądka Dobrej Nadziei (ang. Cape of Good Hope, afr. Kaap die Goeie Hoop, port. Cabo da Boa Esperança), pierwotnie Przylądek Burz (port. Cabo das Tormentas) – przylądek leżący 160 km na północny zachód od Przylądka Igielnego. Stanowi zakończenie Półwyspu Przylądkowego, u którego nasady leży Kapsztad. Półwysep leżący w nizinnym otoczeniu stanowią skaliste wzgórza charakterystycznego powulkanicznego kształtu z Górą Stołową (afr. Tafelberg; ang. Table Mountain) o wysokości 1067 m n.p.m., dominującą nad otoczeniem i widoczną daleko z morza, a której nazwa wiernie oddaje jej kształt. Część półwyspu, łącznie z urozmaiconą linią brzegową, stanowi rezerwat wielu stref przyrody skupionych na niewielkim terenie, z dużą różnorodnością występujących tam organizmów żywych (w tym wiele endemitów). Jest to jednocześnie obszar jednej z najwyższych na świecie aktywności wyładowań atmosferycznych. Europejskim odkrywcą przylądka był w 1488 r. portugalski żeglarz Bartolomeu Dias, który nazwał go Przylądkiem Burz. Nazwa została zmieniona przez króla Portugalii Jana II na Przylądek Dobrej Nadziei, gdyż było to miejsce, którego osiągnięcie dawało nadzieje na dotarcie na Daleki Wschód. Wyprawa zakończy się lunchem w restauracji Harbour View w Simons Town.

5. Winnica Villiera i safari

Dnia piątego udamy się w okolice kolejnej rodzinnej winnicy. Villiera to rodzinna wytwórnia win w regionie Stellenbosch w Południowej Afryce. Jest pionierską firmą produkującą wina wysokiej jakości, zaangażowaną w ochronę środowiska i nagrodzoną członkostwem w inicjatywie Biodiversity of Wine. Specjalizuje się w Cap Classique i cieszy się dobrą opinią w Sauvignon Blanc, Chenin Blanc, Merlot i Cabernet Sauvignon. Winnice Villiera są prowadzone przez Simona Griera od 1983 roku i zajmują powierzchnię około 170 hektarów. Plony to konserwatywne 8 ton na hektar, aby zapewnić jakość owoców. Winiarnia ta jako pionierskie przedsiębiorstwo produkujące wina gatunkowe, czynnie bierze udział w ochronie środowiska. Wiele uwagi poświęca się inicjatywom dot. ochrony wód, recyklingu i ekologizacji. Filozofia ta doprowadziła do powstania żywego ekosystemu na farmie. W 2017 roku Villiera została uhonorowana tytułem Green Company of the Year podczas ceremonii The Drinks Business Awards. Dodatkowo, warto zaznaczyć, iż ich wina są odpowiednie dla wegan i wegetarian. Po lunchu w winiarni będzie można udać się na safari w rezerwacie Aquila Park Game Reserve. Miejsce, gdzie możesz zobaczyć zwierzęta z tzw. wielkiej piątki: słonia, nosorożca, bawoła, lwa i lamparta.

6. Day-off lub nurkowanie

Po dosyć intensywnym dniu przewidujemy dzień odpoczynku, aby móc poleżeć na plaży lub przy hotelowym basenie. Ewentualnie dla naszych mniej zmęczonych towarzyszy podróży przewidujemy przejazd na nurkowanie w klatce wśród rekinów. To coś dla tych, którzy mają nerwy ze stali. Gwarantujemy, że będą to niezapomniane wrażenia z dreszczykiem emocji.

7. Winnica Alvi’s Drift

Na pewno też wartą odwiedzenia jest winnica Alvi’s Drift w regionie Western Cape, do której udamy się dnia kolejnego. Alvi’s Drift jest to rodzinna winnica zlokalizowana w Breede River Valley w RPA, należąca do rodziny Van Der Merwe. Nazwa winnicy pochodzi od znajdującego się w pobliżu farmy mostu przecinającego rzekę Breede. Winnica zbudowana została w 1928 roku przez dziadka Alviego, który teraz kontynuuje tradycję rodzinną i wraz ze swoim bratem, prawnikiem Johnem stoją na czele biznesu rodzinnego. Winnice Alvi’s Drift prowadzone są zgodnie z filozofią minimalnej interwencji oraz przy użyciu naturalnego kompostu. Najlepsze bloki każdej z odmian są ręcznie zbierane oraz skrupulatnie zarządzane w celu osiągnięcia optymalnej jakości.